Tak jak i wtedy tak i dziś łza zakręciła mi się w oku .
Zamiast bukietu wymyśliłam coś innego .
Ujrzałam w sklepie ogrodniczym dwa zakochane gołąbki , no i pomyślałam troszeczkę i powstało coś takiego .
Mam jeszcze pytanie , czy ktoraś z Was wybiera się do Łodzi 5 pażdziernika , ja będę i chętnie bym się z Wami spotkała